wiosną pachnie
od samego rana
rozśpiewane ptactwo
czary to jak też cudowna magia
w zieleni bez rozkwita
jabłoń pęcznieje efektem
w ustach klon się czerwien
w promieniach słonecznych
listopad wiosną przeplatany
choć u podnuża szaro
w błękitach lato uśmiech śle
wiatr ciepłem otula
rozrzucone liście
nowe świeżoś niosą
dniem i nocą
ciągle odkształca się...