<br />
pogasły światła i zamknęli niebo<br />
w pewien zwyczajny czas odkaszlać stąd <br />
z miłości pijany, płakała ziemia <br />
a wszystko snem było to<br />
<br />
biegłaś ulicą, mijając wzrok <br />
zazdrosnych ludzi oczu krąg<br />
klnąc coś po nosem, stawiając krok <br />
probujesz zapomnieć ze kochasz go