nie słowem lecz czynem
pieścić i smakować
językiem nie rymem
mogę grzeszyć wierszem
wizją i marzeniem
lecz z natury jestem
konkretnym stworzeniem
wolę najpierw sprawdzić
czy pragnie i może
a gdy zadrży ziemia
wtedy wiersz ułożę
sprawdzone doznania
spłyną erotykiem
wówczas może zgrzeszę
cóż nie jestem mnichem