jak Pinokio-długi paluszek
i słodkie usta jak arbuz
z miłosnych drgań dojrzałość
odwagi to dodaje
zmysły porusza
w akcji rozkłada
niczym w tańcu
Zorba czy kankan
wiesz siostro jak podróże kształcą
zwłaszcza przed zmrokiem
gdy pod róże się wpada
nosem ryjąc jak kret
w źródle niewoli depcząc
a może znasz bajkę dla Jasia
co rączki do buzi wkłada
dżwięki jakieś szmery
bezwzględnoscią szczęścia
wiesz siostro-w swoim wizerunku
najlepiej mieć nos swój wdźięk
i do klonów nie być podobnym