że nigdy nie odejdziesz<br />
bo kto by słyszał<br />
mój krzyk?<br />
ale dziś<br />
ciemność rozdarta<br />
jednym zdaniem napisanym<br />
chce się ukryć<br />
teraz dziwnie boli<br />
moje serce literki rozdziera<br />
twoje zdjęcie zamazane<br />
zabije! wyrzucę z portfela!<br />
<br />
miałem nadzieje<br />
że nigdy nie odejdziesz<br />
kto teraz usłyszy<br />
mój krzyk?<br />
<br />
...przecież nikt niez rozumie!