Ja nie jestem nikim ważnym
- ja nie jestem nawet kimś.
Ale nikim też nie jestem
chociaż o tym nie wie nikt.
Był ktoś - o tym nic nie wiedział,
bo w niewiedzy tonął ktoś,
że pomiędzy kimś a nikim
zaiskrzyło małe coś.
I
Gdzieś w zaimki się wplątałam mimochodem,
mimo wszystko w tych zaimkach żyje "ja".
Ja - ta sama, jak przed laty bywam w "sobie",
staroświecko się panoszy dusza "ma".
II
Osobowo zaplątana w nie logikę,
w metafizyk, paraleli dziwny wzór.
Jestem taki zaimkowy (na logikę)
z krótkich sylab upleciony meta - twór.
III
Aż przemyci ktoś ukradkiem w tę materię
całkiem z sensem i do rzeczy słówko "my"
i coś wtedy zawadiacko się uśmiechnie,
wniknie sprytnie, mimo woli w moje sny
Ref.:
Ja nie jestem nikim ważnym
- ja nie jestem nawet kimś.
Ale nikim też nie jestem
chociaż o tym nie wie nikt.
Był ktoś - o tym nic nie wiedział,
bo w niewiedzy tonął ktoś,
że pomiędzy kimś a nikim
zaiskrzyło małe coś.