kiedy tulisz do siebie
jak zachód słońca płonąc
miłosnym tchnieniem
nie mów mi że nie kochasz
kiedy serce w rytmie tańca
w pocałunkach melodię niesie
słowa nieokiełzanych dotyków
jak karmazynowy przypływ
ogniem jesteś dla mnie
wodą szaleńczą dla ciebie ja
rozkoszą przyjemną
więc nie mów mi że nie kochasz
gdy w parze chmury się unoszę
lekkością morskiego błękitu
w błyszczącym spojrzeniu
ciągle wabiąc cię-miłością...