słowa odbijały się rykoszetem
wierzył w dobro
ukryte pod pokładami
gniewu i nienawiści
człowieczeństwo
zagubiony w chaosie
współczesnego świata
popełniał błędy
i odpuszczał błędy
krążąc po orbicie
nie przekroczył granicy
uwierzył w pozory
zgwałcona niewinność
już nie nadstawia drugiego policzka
nauczył się kąsać