Płynie gorzka pieśń
Że nadejdą wprost ze wschodu
W ziemię wtłoczą waszą krew
I wywloką wilcze plemię
Nałożą kagańce i łańcuchy
Nakarmią wami ziemię
Strzałem w potylicę głuchym
Spuszczą gończe psy
Ruszą tropem wilków
Zaciemnią nowe dni
I będzie ich milion
Gdy na niebie zapłonie
Gwiazda czerwona jak krew
Oni ruszą w pogoń
Węsząc wściekle pośród drzew
Gdy przy starej smutnej sośnie
Wilk ostatni odda dech
Oni zatańczą radośnie
Niszcząc pamięć o was wnet
- Ty nie śpiewaj wietrze polny
Smutnym chórem z jaskółkami
Nie wieszcz śmierci wilkom wolnym
Które groźnie świecą kłami
Bo z uroczysk i wykrotów
Płynie wielka pieśń
I wprost z wilczych leśnych grodów
Wieszczy zemstę wieszczy śmierć