świat pięknieje jak Maj
przed tobą stoi i się nie boi
każdym dniem życie odmienia
słonecznym blaskiem w oczach twoich
tonę jak w zapachu Cabona
nocą w twoich ramionach
spiję cudowny smak ust
jak słodkie mleko z Malibu
co gładko wchodzi do środka
wiatr już moledię kołysze
szept trawy niespodziewanie śpiewa
bez zwątpienia porywasz mnie
na właściwą głębokość...