Ja, choć oszustem nie jestem to liczę… na ekscesy.
On to widzi i łaskawie mi daje artyzm
I mruga, a ja – niewdzięcznik – cały czas niesyt.
Niesyty w tym, za to goryczy… frustracji pełen
Ogniem bucham żywym, jednocześnie czując martwy:
Bo jak nie „7” tworzy szczęście, a szczęście „7”,
Tak nie artysta tworzy burdel, lecz burdel tworzy artyzm.