ciepłym zapachem pochłaniasz gajami palmowymi
przy lampce malibu spojrzeniem rozbierasz
jak nad oceanem sie czuję pełena słodkiej wonności
w dzikim stanie niewysławionym niczym Marsylia
myśli zatapiam płynąc do pięknej oazy namiętności
czułością ust co usta pochłaniają jak plaża
w dłoniach mając bezpośredni dostęp do słońca
jak wiatr wiosenny kołysze koronami drzew
tak już w twoich ramionach mogę zostać
aż noc się zmieni w południe złocistej łuny
tak wciąż przyciagasz uwodzicielskim zapachem
romantycznie przez wszystkie pory roku - Cuba...