w bycie swojego istnienia jak też nie swojego
Tak nie powiesz Nie nie satysfakcjonuje cię
dzisiaj chcesz być lepszy ode mnie
choć dzisiaj każdy swój rozum ma
a ty choćbyś chciał go mieć
pionkiem jesteś co za każdym razem zbijam
w uśmiechu rozkosznym - zawsze
na twoje Nie powiem Tak
co złości cię więcej jak rój komarów
głównie na zachowanie i pomór
jak też wiem jutro jak baranek będziesz
na kolanach prosił o przebaczenie
jak pies oswojony z dłoni jeść
u drzwi warować czekając światła dnia...
...przecież wiesz nie od dzisiaj
każda świnia swoje koryto ma
jak ogród owoce słodkie i cierpkie
a zielona taśma jedna jest
nawet zimą ...