Niekiedy żyzne i zielone krainy
ziarnko po ziarnku umierają.
Śmierci się nie zatrzyma.
Piasek jest plagą egipską,
jak szarańcza pochłania wszystko, co napotka,
jak kara Boska, co spada na wyrodne stworzenie.
Śmierci się nie zatrzyma.
Nocą jest zimno, a w dzień gorąco.
Życie skupione na trwaniu ucieka od piasku, nocy i słońca.
Piasek jednak nadal je goni, gdyż w śmierci leży sens narodzin.
A śmierci się nie zatrzyma.