rumieni się w zachwycie
w łyżeczce szuka
okruchów westchnień
kuchnię prześwietliła wzrokiem
teraz milczy przykuta do talerza
na brzuchu leży plackiem
ileż jest rozkoszy
we wzrokowym podjadaniu
w kochaniu na odległość?
nawet z nietkniętego ciasta
wychyli się rodzynek
po to tylko
by rozpłynąć się w ustach...