w oczy wieje ciepły wiatr
Ciało otula ciało mauska
Jak ty przenika sobą
gdy usta namiętnością całuje
miłością się syci i tańczy
pod błękitem się rumieniąc
od słów złotego blasku
Lato już mamy wakacyjny czas
dzień dłuższy pełen zapachu
Noc krótka pełna czaru
jak ty i ja z powagi rozluźnieni
Ciepło już cieplej i gorąco
od codzienności odpocząć
Już nadszedł czas
odchamić się trzeba
wespół z oddechem klimat zmieniając
przecież promienny mamy Świat
od gór aż po morze urlop pisany
od wschodu aż po zachód
Wiatr i Słońce jak też ty i ja
spotkamy się by myśli odparować
w słonecznym jeziorze się zatopić
w ramionach tulić zapach fiordu
i siebie aż po świt... Już sukcesem
jak też w sukcesie za trzy dni
Radość nie bywała
prawdziwa jak Raj...Raj...