Fala na wodzie diamentem błyszczy
Wakacyjny czas już się zaczyna
Laba niebywała na całe trzy tygodnie
Wrażenia opisze jak wrócę
Do słowa pisanego - Do Ciebie
Poezjo moja kochana Czekaj jak Jan Cybis
Czy Miłosz i Szekspir nawet Safona
Także Ty poeto czy wierszokleto
Ja powrócę do Ciebie słowa nie tracąc
Jak wiatr i wody kropla roztańczona
Nowym deszczem dam o sobie znać
Zakwitając nowym kwiatem...
...Choć już niejeden by mnie nie chciał
Jak niejedna życzyła utopienia
Tylko w życiu umiem pływać
Więc powrócę do chwil pięknych
Powrócę radosna dla ciebie...