przebijając się przez chmury
maluje niebo
wszystkimi odcieniami żółci i czerwieni
ognisty rydwan pogrąża się w wodzie
intensywność barw i czar zachodu
sprawiają że zanurzam się w nich jak pływak
tylko ja morze i ukochana kobieta
chwila warta wieczności
biała mewa niczym anioł
kołysze się na fali
złota droga wyznacza trakt
do pałacu heliosa
zapraszając na przechadzkę
idźmy - by utonąć
w objęciach boga