nie wiem komu usta dać
by szczęścia ekstazy zażyć
z rozkoszy odpłynąć
Grzesiek słodki
namiętnością kusi
Pawełek cudownie się w ustach rozpuszcza
Michałek słodkością przepełnia
jeszcze Jasiek myśli tuli
w tej wielkiej pokusie
nie wiem który pierwszy
ze słodkiej miłości rozpłynie się
cudowną chwilą rozkoszy
przepełni mnie całą
a może usta w każdym zamoczyć
tak po godzinie przed nocą.Jasiek poczeka
później przytulę go słodko ,wybaczy
w uśmiechu jeszcze pod ręką będę miała
Grzesia,Pawełka i Michałka
bliziutko przy łóżku...