Dreszcz, który przeraza mnie
To dreszcz rozkoszy
Ten zapomniany,
Ten od dawna nie oczekiwany.
Widzę Cię i wiem, ze żyje
Bo znów czuje
Rozkosz spojrzenia,
Marzenie olśnienia
I prawdę, która nas wszystkich zmienia.
A może ta prawda nas nie zmienia,
Tylko otwiera nam życia smak.
I daje nadzieje na życia spełnienie
Na nowe wrażenia i nowe wspomnienia
I pozwala budować nam świat tak
Jak chcemy go czuć i mieć
I być w nim bez naszych wad.