błysk tratw na zboku nagłym
kamienny blask ozimin
w poklasku lawinowym
usłoniem się z uścisku ........../uskoku
aż do zakrętu bronił
tam okręt goły brodził
mieliznę zapaskudził
gołąbek głębinowy
palec ten co nie usłuch
we krwi groził filcowym
majom za swoje
gnoje
...
Niech Żyje Polska ;Pb