na wyciągnięcie dłoni
daleki
jak ja i ty
spotkania czekamy
niczym owocu wiosną
w ciszy i spokoju
przeciw surowości obyczjom
w oczach zatopić się chcemy
uśmiechem malowniczy tworzyc krąg
spojrzeniem miłości serca
jedynie po błękicie marzenia puszczamy
by wtulić się w czułe ramiona serdeczne
w tańcu odpłynąć spojrzeniem radości
pełnej namiętności uczty jesiennej
i po nie być w zamkniętej myśli ...