fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

PełenZdziwienia

Dołączył:2013-09-16 21:41:44

Miasto:Warszawa

Wiek:brak

zainteresowania

Dziwki, narkotyki, broń.

statystyki utworu

Średnia ocen: 4

Głosów: 6

Komentarzy: 0

statistics
A A A

4

Kałużeutwór dnia

Autor:PełenZdziwieniakomentarz Kategoria:O życiu Dodano:2013-09-16 09:45:49Czytano:443 razy
Głosów: 6
Deszcz pada,
A z każdą kroplą
Myśl moja.
W jednostajnym szumie
I nieregularnym kapaniu
Sporo z nich wsiąka
W glebę podświadomości,
Dając rosnąć drzewom,
Krzakom, trawie i mchu,
A tam, gdzie umysł mój
Zbudował już ścieżki,
Powstają na chwilę
Zwierciadła kałuże,
W których taplam się
Radośnie, niczym dziecko,
Lub nieprzyjemnie
Moczę chłodno
Buty i nogawki.
Mech, trawa, krzewy i drzewa
Rosną powoli,
Czasem dziko,
Czasem przeze mnie zadbane.
Kałuże w końcu wyparowują.
Gdy nadejdzie
Ciepły, słoneczny dzień,
Podziwiać będę w milczeniu
Tę naturę
Nie pamiętając o większości kałużach,
A przypominając sobie te szczególne,
Uśmiech i tak nie zejdzie z moich ust.
Bo kałuże były i będą.
Przeszłe nie wrócą,
A i przyszłe w końcu przeminą.
Kałuże miłości i zawodu.
Kałuże przyjaźni i wrogości,
Kałuże fantazji i dręczenia.
Niekontrolowane zleje kropli,
O które dbać nie będę,
Podziwiając jednocześnie.
I śmiać się będę,
W miarę upływu lat,
Delektując się dojrzalszym poglądem,
Otoczony bujną naturą,
Na wspomnienia o kałużach.
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


znaczek info

Brak komentarzy.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją