A tu mała chwila natchnienia..
gdy coś chcesz, a niestety tego nie ma!..:
-Nigdy nie zrozumiem swego bólu i dlaczego tak się dzieje,
Ty chcesz, ale dajesz mi zupełnie inne odczucie,
To wygląda tak strasznie jak rysa na szkle,
Boli jeszcze
bardziej gdy wkurzam na to się,
Ale jak tu żyć normalnie , nie przejmować się?,
Sorry, ale ja tak nie umiem,
W pierw mnie zachęcasz, pozwalasz cieszyć się,
A później z nikąd robisz nadzieję i ranisz z całej siły mnie!
I tak w kółko wciąż się dzieje,
Robisz mi nadzieje..
Tak tak, wiem..
Jestem tylko człowiekiem…