Instynktów, namiętności, szał zwolniony.
Choć jest chwilą, której myśl nie prześcignie...
Błyskiem ucieczki ...jak strach w oku mignie.
Wśród stepów, wśród lasów cisza i pustka,
Dziś tylko bezruchu napięta cząstka.
Nie słychać już kopyt echa, ni rżenia,
W strachu okowach schwytane marzenia.
Tęskne rżenie, smutek straty, nie ma już...
Minęło, przepadło, zginęło wśród burz!
Wiec mknijmy z wiatrem, poprzez trawy morze
Uciekajmy! Nim i nas życie zmorze!