ja nie wiem gdzie się kończy las
co znajdę tam za myśli mgłą
jakie marzenia jaki ląd
więc prowadź mnie przez morze róż
ciernisty szlak i łany zbóż
przez śmiech i płacz i zapach bzów
miłości żar i zdrady chłód
pośród splątanych życia dróg
zaprowadź mnie do swoich wrót
z cienia na słońca wieczny blask
niech w sercu Twoim znajdę sens
wędrówki której ziemski szlak
wiedzie przez ciemny gęsty las