samochód od ciebie brałem
by w drzewo wjechać
życia ciebie pozbawiając
w zamian serce dostając
niezły numer wykręciłaś
obłęd na wieki zostawiając
skłócenie rodzin z samozagładą
co umysł szarpie rozrywając
by walkę tę uchronić
jak byt o przeżycie
żona jest jak samochód
w czasie nie pożyczaj
prędzej łóżko odstąp...