swym srebrem czarując chabrem
tak ulice kolorowe oczy zachwycają
magią jakie Święta Bożegonarodzenia dają
niczym Błękitna Laguna
roziskrzonym uśmiechem zachwyca
jak dzień ciepły noc zimna nie czuje
apetytem tęczowego spojrzenia
najpiękniejsza to pora
najpiękniejsze Święta
w swym bogactwie strojne
pięknem doznań wigilii kolędowaniem
już przy wspólnym stole
łamiemy się chlebem życia
zdrowia życząc i spełnienia
w tej najpiękniejszej porze
dusza sprawia iż czujemy
nadejście czegoś nowego
czegoś co radość daje
tonu dźwięk ponad
dzieciątka rodzonego
ale...choć ciszą jest owiana
jest jeszcze spokojem
bo łączy naturę z ziemią
jak też człowieka w człowieku...