Kiedy natłok spraw przeraża
przyjaźń nasza - to oaza
i pociechą , gdy w podróży
życia drogą - los nas znuży.
Przyjaźń jest jak dobre wino:
wzmacnia się , gdy lata płyną.
Bo Przyjaciół oczy właśnie
niosą ciepło, co nie gaśnie.
Dobrą dzielą się nadzieją
nawet , gdy złe wichry wieją.
Przyjaźń wieczna jest jak trawa,
to sól życia , dni przyprawa.
Więc tę chwilę zapamiętam,
bo niezwykła jest i święta.
Uśmiech rozdawać od rana
i kochać wszystko co żyje,
w ludziach poszukać dobroci
bo w każdym ona się kryje...
Gdy człowiek życiem zmęczony
zamknie się w swoim cierpieniu,
dobroć ukryje głęboko
zapomni o jej istnieniu.
Lecz jeśli promyk słoneczka
dotrze do serca piwnicy,
pokłady dobra odnajdzie
schowane tam w tajemnicy.
Wiec szukaj drogi do niego
z małą, oliwną gałązką,
jeśli się dla nas otworzy
odda Ci dobroć z nawiązką...