ułuda pozory 24 na dobę wciąż są z nami
kiedy prawdą chce przemówić ktoś do ciebie
nie chcesz prawdy
z pozorami już się czujesz jak u siebie
pozory pozory
puszczają resory
i na nic opory
burza nerwów
burza krzyków
lecz cóż z tego
brak wyniku
znaczy brak porozumienia
mimo rozmów mimo starań
wciąż wyrzuty zaprzeczenia
migają jak flesze sceny wciąż dziwne
kawka ciasteczka ploteczki niewinne
poważne problemy zostają za drzwiami
niedopuszczone do stołu zastąpione serialami
ułudy jak zjawy przechodzą przez ludzi
a oni nie myślą lecz wolą się łudzić
pozory jak cienie przechodzą wśród ludzi
a oni nie czują lecz wolą się łudzić
obojętne w jakim jest się środowisku pomieszczeniu
koniecznością jest odczuwać oraz myśleć o istnieniu
obojętne w jakim jest się towarzystwie otoczeniu
koniecznością jest odczuwać oraz myśleć o sumieniu
aby nie było między ludźmi nerwów ani krzyków
aby rozmowa obopólna prowadziła do wyniku
bez wzajemnych wyrzutów zaprzeczania
ale do kontaktowania się do porozumiewania
ale też do przeproszenia pojednania
listopad, 2012r.