list,<br />
rozgrzeszę wszystkich<br />
ludzi.<br />
<br />
Księżyca łuna<br />
blask,<br />
oświetla Twoją twarz.<br />
<br />
Wpatrzona w świecy<br />
knot,<br />
Rozbijasz wzrokiem<br />
lustro.<br />
<br />
Sąsiedzi, okna<br />
drzwi,<br />
i młotów głośny huk.<br />
<br />
Daleko stoję<br />
gdzieś,<br />
realny jest świat<br />
gwiazd.<br />
<br />
Odchodzisz szybko<br />
tak,<br />
nie wracasz dzisjaj <br />
na noc.<br />
<br />
Rozkładam lóżek<br />
stos,<br />
umieram w swym <br />
pokoju.<br />
<br />
Powietrza ciężki<br />
łyk,<br />
dotykam naszych ciał.<br />
<br />
Stygmatem Świętym<br />
chcesz,<br />
pokazać swą<br />
niewinność.<br />
<br />
Ubieram ciepły <br />
płaszcz,<br />
i skaczę<br />
piętro w dół.<br />
<br />
...Tekst napisany, na przełomie listopada, i grudnia 2001 roku,dla zespołu Lady Pank(nie wydany, i zapomniany).....w obecnej chwili, dedykuję go Szanownej Pannie Biedroneczce...jeśli oczywiście się podoba..:)<br />
Kuba"Claris"Gwóźdź.