W oceanu głębinach, w dolinach zieleni,
Gdzie szczęście biega, a mak się czerwieni.
Mieszka dziewczynka Haneczką zwana,
Buzie ma uśmiechniętą, rumianą od rana.
Dziewczynka szczęśliwa biega po łąkach,
To karmi zajączki, to łanie chroni od słońca.
Radosna Haneczka dorasta jak życie,
Już nie jest dzidziusiem, lecz piękną kobietą.
Swe życie układa pośród maków, rumianków,
Uśmiecha się zawsze, bo w sercu nosi radość.
I tak z nami trwa nasza Hania kochana,
Chodź jeszcze nienarodzona a już kochana.