kiedy dziewcze budzi oczy hoże
i bystrym uśmiechem słońca
tańczy niczym panna olśniewająca
szumem wiatru śpiewiem ptaków
dźwięczną falą na jeziorze
w drzew koronach niezielonych
gęstych krzakach do wieczora
wonią świeżego zapachu otulona
jak kochanka czule rozbiera
noc szczęśliwa mówi znów
nowy dzień dzień dobry wita...