Myśli w głowie moich sto
Czy to dobro, czy to zło.
Czasem się gryzę tym
Czy dobrze robię gadaniem swym?
Wydaje mi się jedna, że
Przecież prawda jedna jest.
I mieć czyste serca chcę,
Kiedy przyjdzie cienia śmierć.
Czasem człowiek w gniewie swym
Zrobi głupi z żartu dym.
Czasem z powagi sprawy
Zrobi żartu zabawy.
Lecz przecież Jestem człowiekiem
I mogę popełniać błędy w życiu swym.
Lecz prawdą i sercem czystym
Otwieram przed ludźmi drzwi.
Proszę zrozum me przesłanie
Ja nie chcę nigdy źle.
Czasem trudne sprawy swe
W wierszu piszę właśnie Te.