Dziś mnie takie myśli naszły
Co by, było gdyby świat trzasnął?
Wszyscy nagle pogubieni,
Wszyscy dziwnie po nużeni.
Koty by zaczęły szczekać,
Ptaki pływać, konie klekać.
Kaczki kłócić się jak ludzie
W sejmie było by jak w budzie.
W szkołach były by szczeniaki,
A w kurnikach słonie nie ptaki.
Niezła była by to heca,
Człowiek spadłby głową z pieca.
Ale, to są tylko myśli moje
Dość dziwaczne i kapryśne.
Czasem mają humor sprzeczny
Czasem bywa też bajeczny.