Czym jest rodzina, gdy oparcia nie masz
Czym jest przyjaźń bez echa westchnienia
Czym jest oparcie w przyjacielu, którego nie ma
Czym jest żona dla męża, którego w domu nie ma.
Czym jest słońce, które jest za chmurami
Czym jest miłość podjudzana szeptami
Czym są ludzie fałszywi, którzy cię nienawidzą
Czym jest dla Ciebie całe ludzkie życie.
Ja Tobie powiem, bo żyjesz w niewiedzy
Szczęścia nie szukaj samo zapuka
Miłość sama przyjdzie nie wymuszaj jej
Rodzina zrozumie kiedyś młodości błędy.
Lecz Niewinem czy kiedyś zrozumiesz Ty,
Że jak była potrzebna rodzina to byłeś
Sam jak żagiel ten, co na statku brzmi
Niech, więc każdy dobrze to zrozumie
Inaczej sentencji przekazać nie umiem
Mimo wielu lat, ciężki chwil, tęsknie czasem
Za rodzinnym domem gdzie płomień się tlił
Lecz już nie ma, nie będzie nie, nie…………