świat przystanął
sny z cichym szelestem
opadają na ziemię
morfeusz układa scenariusze
księżyc przydziela kwatery
na granatowej łące
zodiaki zaczynają srebrzysty taniec
życie zwalnia
myśli pogrążone w czasie i przestrzeni
snują się niczym nicie babiego lata
noc zdejmuje maski
ludzkie cienie nabierają kształtów
między wzrokiem a świtem
dusze przeglądają się w lustrze