Chociaż przez wielu ludzi nie jest uznana,
Dodaje wiary, w serca tchnie nadzieje,
Na lepsze życie i lepsze dzieje.
Wartością słów emocje wyraża,
Podaje jak Sąd i kurator --- oko sądu człowieka obraża,
Wytyka przestępstwa funkcjonariuszom prawa,
Żądając od władz by nastąpiła poprawa.
Lecz jak żyje człowiek od dawna dawien,
Poezją wierszem pisaną, wykazuje jak bardzo Sąd jest bezprawien,
Jak szkodzi ludzkości, błędne wydaje wyroki i postanowienia,
Cywilizację i kulturę zamiast budować, na zło zamienia.
Nie kwapiąc się lecz w autobiografii powoli,
Opisując wierszem poczynania pracowników prawnych publiczność zadowoli,
Na światło dzienne odsłania i wywodzi by wszyscy wiedzieli,
Jacy Sędziowie na trybunie sądowej zasiedzieli.
By o prawdę walcząc wiedzieli że adwokat nie pomoże za wiele,
O swoją wartość i prawdę bez adwokata należy walczyć śmiele,
Gdyż pełnomocnik w większości w Sądzie dba o swoje uznanie,
Nad podziw na bezprawne sędziego postanowienia ma poważanie.
Tak więc Człowiek przez Sąd bezprawnie prawem skrzywdzony,
Jedynie na "kulawym Sądzie" jest mocno zawiedziony,
Sięgając po pióro, uwieczni na papierze,
"IŻ SĄDOM, KURATOROM I FUNKCJONARIUSZOM PUBLICZNYM JUŻ NIE WIERZĘ".