w powabie podrywu na oczy jak treść lata
słowem do słowa jak pan mówi osa
w odpowiedzi słysząc,jeszcze nie ukąsiłam
a już jak to jeszcze pan żyje też wilkołaczką nie jestem
słyszę słowa w tali Osa za którą się każdy ogląda
tylko nie wiem co powiedzieć o małym sadełku
co mąż nie szczędzi mi mięsa a wręcz z niego czary robi według smaku świnię zabija co jakoś na tuszę nie wpływa
tasiemca chyba mam jak zakochanie nie w jednym
gdzie zdolność emisyjna nie tylko za szybką jest
w uśmiechu umizgiwać się nie musi swoją radością
jak treść lata w marcu koty ma też dźwięki czarowne...