do pieśni zachwytu<br />
gdy nagle<br />
coś mnie za gardło chwyta<br />
i dusi <br />
i dławi<br />
<br />
Co to? <br />
<br />
Kobieta!<br />
<br />
<br />
Zawżdy się prztyk zaprząta kształtem<br />
w szorstko-języczny szelest liści<br />
niech to co ci się marzy i śni<br />
i to co sobie życzysz ziści<br />
<br />