o nic nie pytaj
z powiewem wiosny
tyko radośnie tańcz
w uśmiechu słowa z oczu odczytamy
zagłębiając się w siebie bardziej
przez noce całe dnie
jednym krokiem chwilę zatrzymamy
na moście gdzie zapach jabłoni
poniesie nas w objęcia serc
zatapiając w pocałunku
dotleniając ze zmęczenia
nasze dłonie chciwe z miłości
nie będą chciały puścić drugiej
chcąc tańczyć do wieczności
bo taki taniec miłości
nie zawsze się w życiu zdarza
jak taniec taki taniec
gdzie serce duszą się staje...