zbudzisz mnie nad ranem
zrobię tobie śniadanie
kawa i świeże bułki
zdejmiesz delikatnie sen
z mojej twarzy
i zaczniemy od nowa
naszą miłość pielęgnować
* * *
szukam siebie na drogach
rozstajnych
na bezdrożach
kwiecistych łąkach
w twoich oczach
i twym uśmiechu
może kiedyś się tam odnajdę