Rozważaniu o własnym istnieniu,
Kształtuje się obraz jak prowadzić życie.
By nie mieć innych na własnym sumieniu.
W tej obojętnej matni myślenia,
W której charakter sam się deklaruje,
Że nie zawadzi o dobro czyjegoś istnienia,
Gdy swą obojętnością nieczułość pielęgnuje.
Tym samym wnikając w dobro natury,
Unikając bezmyślności, kształtując swe rozumienie,
Nie popełniając błędów po raz wtóry,
Chronimy swą godność, honor, i mienie.
Taką to sposobność mędrcy rozważali,
W starożytnych czasach, teraźniejszość kształtowali,
Bo w logicznym rozumowaniu, -powiadano:
"Nie wadź nikomu." - z pokolenia w pokolenie przekazywano;
Więc by nie wadźić nikomu obojętność wprowadzano,
Gasząc uczucia, by nie stwarzać niezręcznych kłopotów,
Własne "Ja" przed siebie stawiając wszem i wobec mawiano,
Tym samym szczęśliwe życie, "bez upadków i wzlotów"
---STWARZANO.