utkwił taneczny wzrok
nim się podzieli w płynie
sąsiadki dumny krok
zadarta głowa Benka
rozdziawia klatki mrok
po schodach niesie echo
jej smok ten w krok to szok
kranczipsy i krakersy
szamotał marazm Brook
i nagle ustał dziwnie
ten skok w jej lok był w bok
kontrola wykazała
nierównej maści kok
czy to wypada mała
piętrzyć tak ruski rok