jak sztuka uwodzenia
uśmiechem błyszczy oczami
bez lęku hipnotyzuje
wesoło tańcząc z radości
smakowity owoc kosztuje
z pragnień namiętności
na szczyt wzgórza się wspina
by jak na sianie po nim zjechać
ciepłym oddechem co myśli pogłębia
językiem miłości żądzę przyśpiesza
w cudownym spełnieniu - Okrzykiem
dzisiaj Świat to romantyzm
gdzie myśli szybują ciała
od nocy do samego rana
nawet gdy wilgoć czuć stęchliznę
a rosa na łonie zawsze jest
bo w niej rozkwita kwiat
w nieszablonowym wyrostku
też Świat jest tragedią
cierpieniem serce mroczy
słowem zarazy męczy nędzą
długotrwałego głodu w boleści
hałasem i wypasem kul świstających
które w naturze też daje niebo
w swoim wirowaniu Świat
nie różni się od człowieka
kiedy słodyczą jest uśmiechem
też złością i pogardą
wielkim gniewem
bez serca bez duszy
zawsze gdy w domu źle też i na Świecie
pustka miłości nie okrosi
lecz miłością pustkę ozłocić można
bez zastanowienia a sympatią radości
Świat się nas nie zapyta jak to zrobić
człowiek może siebie - nie tylko myślą
wściekłego diabła upić dzikim winem..?...