zmysłowo śnieżnobiałym obłokiem
falistym jak wody Oceanu
jak na balu niezapominajek
pod lazurem tańczą gołębie
w locie dziubki sobie dają
z miłości wiatr cudownie gra
na włosach babiego lata
dźwiękiem myśli kołysze
egzotyczna jesień czarownym zapachem
jeszcze w stawie tuli łabędzie dwa
złocąc słońcem drzew korony srebrząc
jak kielich nektaru serce rozpala
słodką błogością niezmiennie czarując
pięknem rozkosznego widowiska
tak radość życia jest bez granic
miłość i miłości kochanie
gdzie lekkość jest łatwa i przyjemna
O! gdyby tak ludzie się kochali
w oczach zawsze byłby Maj
a kielichem nektaru na duszy
wonny raj,raj w ramionach Twoich...