a tak pięknie dzień zapowiadał
teraz w oczach się łza kręci
i spływa jedna po drugiej
pamięta kiedy radością była
chwilą piękną na lato
a dziś odszedł ktoś tak nagle
w tak krótkim czasie
nie wiem kto teraz będzie
na barana mnie nosić
kto w lesie znajdzie
kto jak nie dobry przyjaciel
z którym konie można kraść
kto teraz będzie pilnował
mnie jak oka w głowie
jeszcze na stroszki kto pójdzie
jak nie dobry przyjaciel
w tańcu lekki i lasem pachnący
tak to dobry przyjaciel
który właśnie odszedł
na drugi świat
Świat Wiekuisty
a jeszcze wczoraj za zdrowie pił
wszystkie lata wspominając jesienie
kochany mój Henio
co więcej mnie kochał
niż siebie samego
i choć bogaty nie był
serce wielkie miał
oczy niebieskie
lico uśmiechnięte
dziś smutek zostawia
łzę co spływa
coraz bardziej
dla osoby kochanej
dla mojego Heniutka
O! mój Boże kochany
cóż jest człowiek wart
w swoim uniesieniu
pochylam głowę
jeszcze patrzę
w piękny lazur
ze łzą proszę Ciebie
Wielki Boże
daj jemu ziemię lekką
daj jemu szczęście...