takoj Niepodlygłość zwycinzyła
młodych oszczyndziła dziecioki
jadło im dała dom i pracę
starsycnych jużek nienarozałach
dzisiej takoj niezalyzność mijach
obointnością spływomy po siebiek
za chlebym swoich daleko wysyło
kaj nos najlepszych z polskigo ziorna
czych nauka takoj trudno
czych wojna nic nie nauczyłach
kaj granice kiedysik stawioli
a dzisiek robiom z nos Tczecich Świot