ubrała się w kolce<br />
na zawsze <br />
by być<br />
bezpieczną<br />
niezranioną<br />
lecz raniącą<br />
piękną i złą<br />
w swej urodzie<br />
<br />
i raz Książę <br />
co ją tak kochał<br />
zabrał rękę<br />
z jej łodyg<br />
i ściągnął z niej kolce<br />
tak obnażył<br />
do końca<br />
<br />
i raz świat<br />
zniknął na zawsze <br />
w płomiennych chwilach<br />
wszechświata<br />
by rano obudzić ich nagle <br />
i przygnieść swym <br />
ciałem<br />
<br />
i raz człowiek<br />
zranił ich serce<br />
nie pozostawiając <br />
im ciepła<br />
<br />
nad nimi tylko Anioły<br />
i ta Irlandia<br />
tak piękna