- Eh, a po co?
- Nie chcesz umrzeć we śnie, nocą?
- Nie dziękuję, wolę kopcić.
- Więc chcesz umrzeć z rakiem, to ci!
- Nie, rak też nie wchodzi w grę tu.
- To rozedmna w młodym wieku!
- Ja spasuję, gdzież z rozedmą...
- Umrzesz tak czy siak przede mną!
- Może umrę, może jutro?
- Od palenia?
- Nie, na smutno.
- Jak na smutno?
- Ty chcesz umrzeć?
- W żadnym razie!
- Więc żyj wiecznie, ja nie marzę.